Jak rozwijać pozytywne relacje międzyludzkie?
Pozytywne relacje
Zdarzyło się to w pralni chemicznej. Zanosiłam mocno poplamiony płaszcz do czyszczenia, a później z mężem mieliśmy pójść na zakupy. Osoba tam pracująca zwróciła się do mnie po nazwisku, mówiąc że uczyłam ją matematyki. I z uśmiechem na twarzy powiedziała, że ciągle pamięta, jak nie umiała rozwiązać układu równań, a ja zadałam klasie zadanie do rozwiązania i jej tłumaczyłam zawiłości problemu tak długo, aż zrozumiała. Podziękowała mi za to, co zrobiłam dla niej wiele lat temu i zajęła się moim płaszczem w sposób szczególny, bo tego wymagał.
Żeby wyjąć coś z „torby dobrych uczynków”
najpierw trzeba do niej włożyć. Budowanie dobrych relacji polega na wkładaniu dobrych uczynków i słów do „torby” drugiego człowieka. Należy to robić często. Jeżeli przed ślubem powiedziałeś żonie, że ją kochasz to nie bądź zdziwiony, że po kilku latach małżeństwa chce się upewnić, czy nadal czujesz to samo. Jeżeli nie mówiłeś dość często dobrych słów, to nie możesz oczekiwać, że je usłyszysz od bliskiej ci osoby. Dobre słowo wypowiedziane pod adresem innej osoby pozostawia ją w lepszym nastroju, ale osoba je wypowiadająca również czuje się lepiej. Gdy ktoś otwiera prezent, który mu przynosisz i słyszysz: „Ty zawsze wiesz, co sprawi mi wielką radość” odczuwasz satysfakcję. Sprawiając komuś przyjemność, sprawiasz ją również sobie.
Często na szkoleniach
opowiadam historię znanego lekarza (teraz już profesora), który przychodząc na oddział szpitalny zauważał u współpracowników dobre zachowania, małe zmiany. Była to nowa fryzura pielęgniarki, świetne buty kolegi, czy empatyczne zachowanie wobec trudnego pacjenta. Mimo perfekcjonizmu, który go cechował i wyjątkowo wysokich oczekiwań wobec podwładnych, był bardzo lubiany. Wkładał do „toreb” innych ludzi życzliwość i otrzymywał ją podczas trudnej pracy kardiochirurga. Kolejnym przykładem są badania Lary Aknin z Simon Fraser University w Kanadzie, które potwierdziły, że wydawanie pieniędzy na innych daje większe poczucie satysfakcji, niż przeznaczanie ich na siebie. Autorka określała podobne sytuacje jako generujące poczucie „ciepłego obwarzanka” wokół serca.
Wspieranie i życzliwość
to umiejętności, które każdy może posiąść. Możesz zacząć już dzisiaj ćwiczyć drobne akty życzliwości: podwieź znajomego do pracy, podziękuj serdecznie kasjerce i życz jej dobrego dnia, zauważ świetną fryzurę koleżanki, podziękuj współpracownikom na koniec dnia pracy, pomóż osobie starszej przejść bezpiecznie przez jezdnię. Buduj pozytywne relacje. Kiedy nadejdzie czas twoich drobnych błędów, wtedy otoczenie będzie je wytrwalej znosić. Korzyść jest oczywista.
Jak pozbyć się negatywnych myśli? Zapraszam tutaj: