Walentynki
Walentynki to czas rozważań o miłości, kupowania prezentów, obdarowywania czułymi gestami.
I pytanie:
Po co to święto?
Dla mnie to święto jest przypomnieniem, żeby nie odtrącać osoby, która przypomina mi, abym ciepło się ubrała w mroźny dzień
- Pozwolić jej strzepnąć z ubrania przyczepioną nitkę lub sierść psa i widzieć w tym troskliwość
- Zachować spokój i docenić jej zainteresowanie, gdy kolejny raz pyta – i jak było w pracy? jak było w szkole?
- Reagować uśmiechem na pytanie – masz kwaśną minę, czy masz migrenę? ta osoba wie, że na tą przypadłość cierpię od wielu lat
- Zwykłe poranne – jak ci się spało? ale codzienne i nie do znudzenia.
Walentynki to czas, kiedy uświadamiam sobie, że mam powód do radości bo czuję, że ktoś się mną interesuje, że czasem mnie upomina, poucza, przekonuje, że ja tą osobę obchodzę, jestem dla niej ważna. Miłość ma wiele aspektów, a to jedne z nich.
Z okazji tego święta
Życzę Wam, abyście zawsze kogoś obchodzili,
zawsze mieli kogoś, kto się o Was zatroszczy w zdrowiu i chorobie,
kto będzie uważał, że jesteście najpiękniejsi i najlepsi,
kogoś, kto poda rękę i uratuje przed rozpaczą.
Takiej odsłony miłości bliskiej osoby życzę Wam i sobie